niedziela, 22 grudnia 2013

Igliczna i Wodospad Wilczki

W poprzednim poście mówiliśmy o Jaskini która znajdowała się w Masywie Śnieżnika. Nadal pozostajemy w tym paśmie ale przenosimy się na inną stronę. Opuszczamy Stronie Śląskie i jedziemy do Międzygórza, niewielkiej wsi położonej po zachodniej stronie Masywu. Najlepszy (jeśli nie jedyny) dojazd jest od strony Bystrzycy Kłodzkiej, wsi: Damaszków i Wilkanów położonych przy drodze krajowej (DK31) z Kłodzka do Międzylesia. Droga do Międzygórza jest ślepa w tej wsi, ponieważ położona jest zaraz u podnóża Śnieżnika. Warto z tego miejsca rozpocząć piesze trasy turystyczne. Do wsi można dojechać samochodem a następnie rozpocząć wycieczkę na Śnieżnik albo na Igliczną. W tym poście będzie trochę zdjęć z tej drugiej trasy. 

Sama wieś jest godna uwagi ze względu na malowniczą architekturę, przypominającą nieco styl zabudowy tyrolskiej, ciszę i spokój. Zazwyczaj ceny dla turystów są tu sporo niższe niż w innych miejscowościach Ziemi Kłodzkiej. Brakuje mi zdjęć więc szerzej będę pisał o Międzygórzu w innym poście.

Poniżej kilka zdjęć ze spaceru na Igliczną, górę należącą do masywu Śnieżnika o wysokości 845 m.n.p.m. Na szczycie jest Sanktuarium "Maria Śnieżna" i schronisko dla turystów. W pewnym stopniu jest to zapewne cel dla pątników. My żadnych pielgrzymów nie spotkaliśmy. Może pora roku nie była zachęcająca. Na szczyt można wejść kilkoma szlakami, niektóre mogą być miejscami strome. Wg mnie nie nie warto się tutaj forsować i trzeba wybrać najbardziej płaską trasę. Tak żeby przy okazji spaceru zrobić trochę zdjęć. W lutym trasa była zaśnieżona i oblodzona, dużo jest też wystających kamieni, należy zachować sporą ostrożność. Na szczycie mamy oczywiście wspaniałe widoki w kilku kierunkach, w dobrych warunkach pogodowych widać Śnieżnik, i Kotlinę Kłodzką. 

Przy planowaniu trasy trzeba brać pod uwagę że u podnóża jest Wodospad Wilczki, osobiście uważam że obowiązkowy punkt do zobaczenia w Międzygórzu. Do tego miejsca, a tym samym do punktu startowego wycieczki bardzo łatwo trafić. Zaraz na wjeździe do wsi znajduje się hotel "Nad Wodospadem". Samochód można zostawić na płatnym parkingu hotelowym (opłata symboliczna). Bezpośrednio za nim jest zejście po schodach na tarasy widokowe wokół wodospadu. W zimę są oblodzone i śliskie, trzeba uważać. W zależności odpory roku odmienna jest sceneria do zdjęć. Widziałem go zarówno w lecie, gdzie wokół jest dużo zieleni pośród skał, jak i w zimie. Poniżej aura zimowa.











Brak komentarzy:

Prześlij komentarz